Ten wpis planowałam już od długiego czasu. Dlaczego? Umiejętność czytania statystyk blogów przez blogerów jest zastraszająco niska. Pomimo wielu poradników dostępnych w sieci, dużego dostępu do informacji, nadal duża część blogów nie korzysta z takich narzędzi jak Google Analytics, a nawet jeśli kod konta GA został wpięty na bloga, to analiza danych pozostawia wiele do życzenia. Dlatego jeśli dopiero startujesz z blogiem, lub mimo wielu lat jego prowadzenia nie posiadasz wiedzy w tym zakresie, zapraszam do przeczytania poniższego wpisu – przygotowałam go waśnie dla Ciebie! Dla początkujących blogerów kulinarnych mam także niespodziankę – zobacz na koniec wpisu.
narzędzia pomiaru statystyk
Zanim o wskaźnikach zacznę od początku, czyli od narzędzi pomiaru statystyk. Prowadząc bloga kulinarnego na ogół korzystacie z darmowych platform takich jak Blogger (rozwinięcie blogspot.com), WordPress, Blox, Blog.pl czy Bloog.pl. O platformach pisałam więcej we wpisie jak założyć bloga kulinarnego. Badania wyraźnie pokazują, że preferujecie dwie platformy: Blogger i WordPress. Korzystając z platformy Blogger macie w niej zaszyte statystyki wewnętrzne. Jeśli dodatkowo wepniecie kod Google Analytics zauważycie jednak bardzo duże różnice pomiędzy obydwoma narzędziami – pomimo tego, że oba pochodzą od Google. Statystyki wewnętrzne Bloggera zawyżają dane o 50-100% w stosunku do danych z Google Analytics, gównie przez inną technologię liczenia danych. Dodatkowo Google Blogger nie pokaże Wam takich danych jak UU (unikalni użytkownicy), które są podstawą do analizy wielkości bloga dla wszystkich agencji, domów mediowych i klientów. Moja propozycja – zapomnijcie o statystykach Google Blogger i nigdy nie podawajcie ich dalej. Stwórzcie konto w Google Analytics i bazujcie na tych danych!
Podczas moich wykładów i bezpośrednich spotkań z blogerami pytana byłam często o to jakie dane podawać kiedy klient pyta o statystyki, oraz z jakich narzędzi korzystać. Zawsze podkreślam, że najlepszym systemem mierzącym jest Google Analytics, ale nie dlatego że jet nieomylny, ale dlatego że 95% firm i instytucji także korzysta z niego do pomiaru statystyk swoich stron www. Zatem spójność danych będzie tu kluczowym czynnikiem przy analizie wielkości bloga.
podstawowe wskaźniki – uu i PV
To podstawowe dwa wskaźniki każdej witryny internetowej, nie tylko blogów. Co oznaczają?
UU – unikalni użytkownicy, mierzeni na ogół za pomocą plików cookies komputera lub urządzenia mobilnego
PV – ilość odsłon bloga
W narzędziach pomiaru statystyk znajdziecie także dodatkowe parametry takie jak ilość odwiedzin (jeden użytkownik może w czasie 1 miesiąca zrobić więcej niż jedne odwiedziny). Nie są one jednak tak istotne jak te wspomniane powyżej.
Jeśli dostaniesz maila od agencji/klienta z prośbą o podanie statystyk bloga, skup się na tych dwóch parametrach i podaj ich wartości za ostatni pełen miesiąc. Jeśli ostatni miesiąc jest niemiarodajny, bo np masz mniejszą częstotliwość wpisów, podaj jeszcze miesiąc poprzedni 🙂
POZOSTAŁE PARAMETRY Z GOOGLE ANALYTICS
Na głównej tablicy narzędzia Google Analytics znajdziecie tam także kilka dodatkowych wskaźników:
– strony/sesja – ten współczynnik podokazuje średnią ilość podstron zobaczonych podczas jednej sesji. Im jest wyższy tym lepiej. Minimalna wartość to 1.
– średni czas trwania sesji – średni czas, który odzwyczajający spędza na Twoim blogu podczas jednych odwiedzin
– współczynnik odrzuceń – procent osób, którzy porzucają stronę zanim zrobią kolejną odsłonę bloga (w przypadku blogów kulinarnych ten współczynnik bywa często dość wysoki i wynosi 60-80%. Powodem jest fakt, że dużo użytkowników wchodzi na konkretny przepis kulinarny z naturalnych wyników Google. Jeśli szukają przepisu na „kotlet schabowy” i znajdą go na Waszym blogu, nie ma potrzeby robienia kolejnej odsłony bloga, stąd przy tych pojedyńczych odwiedzinach wskaźnik ten wynosi 100%)
– % nowych sesji – procent użytkowników odwiedzających bloga. Pomiar dokonywany jest z użyciem plików cookies, które często kasowane są przez użytkowników.
statystyki poszczególnych wpisów
Ścieżka dostępu z Google Analytics: Zachowanie -> Zawartość witryny -> Wszystkie strony
To miejsce w którym możecie sprawdzić statystyki poszczególnych wpisów dla danego okresu czasu. Szczególnie przydatne kiedy współpracujecie z klientem i podsyłacie po zakończonej współpracy raport z realizacji. Wystarczy wybrać interesujący Was okres czasu i wpisać kawałek adresu URL wybranego wpisu.
PO CO SĄ DANE: ILOŚĆ OBSERWATORÓW I CAŁKOWITA LICZBA ODWIEDZIN
Moja odpowiedź: po nic. Możecie o nich spokojnie zapomnieć bo nie stanowią danych pomiarowych dla nikogo kto choć trochę „ogarnia” blogi. Zatem zamiast budować sobie ilość obserwatorów na Bloggerze, skupcie się na budowaniu społeczności na Facebooku i Instagramie. Z pewnością to opłaci Wam się w przyszłości.
Podobnie z całkowitą ilością odwiedzi pokazywaną niejednokrotnie na blogach – bez wiedzy na temat długości prowadzenia bloga i aktualnych parametrów UU i PV, nie ma ona żadnej wartości.
NIESPODZIANKA
Jeśli macie problemy z obsługą Google Analytics piszcie w komentarzach lub na email – zawsze chętnie pomogę 🙂 A na koniec niespodzianka. W ramach mojego cyklu „Blogosfera” chciałabym zainspirować początkujących blogerów kulinarnych do dbałości o wygląd bloga. A zatem jeśli chcesz aby mój kolejny artykuł napisała na podstawie Twojego bloga, a przy okazji zmieniła: wygląd bloga, stworzyła logo, pokazała jak w kilku krokach odpicować i wykadrować zdjęcia napisz do mnie maila na kontakt@nietykopasta.pl 🙂 Wspólnie wybierzemy kolorystykę i układ, stworzę kilka propozycji logotypu i pokażę Ci kilka tricków dzięki którym Twój blog stanie się jeszcze piękniejszy. Czekam na Twojego maila ::)
14 comments
Takich informacji właśnie potrzebowałam 🙂 I super sprawa z tą zmianą wyglądu bloga. Ja nie mam umiejętności aby zrobić to sama, choć chciałabym aby mój blog wyglądał trochę inaczej. Wysyłam zatem maila i trzymam kciuki aby padło na mojego 🙂
Fantastycznie że pomysł Ci się spodobał 🙂 Mam nadzieję że powstały w ten sposób wpis będzie inspiracją dla innych!
No właśnie …….. a mi już miałeś dawno zrobić …… ?
Pola nie rozumiem Twojego komentarza, Co miałam zrobić?
p.s. jestem kobietą 😉
Taaak ?
To super, musiałam się pomylić. To ja poproszę o pomoc w prowadzeniu strony na Facebooku
Mój blog: http://www.spinkiiszpilki.blogspot.com przeszedł metamorfozę przeprowadzoną właśnie przez Anię! Nowy szablon, kilka podpowiedzi i teraz całość nareszcie wygląda profesjonalnie. Polecam i zazdroszczę Wam tych konsultacji :).
Cała prawda, usiadłyśmy z Anią, wybrałyśmy szablon, dostosowałyśmy i jest pięknie 🙂
Właśnie takich informacji szukałam! Fajnie opisałaś, po ludzku i ze zrozumieniem 🙂 Zasiadam do moich statystyk i czas przeanalizować co i jak 🙂
Dziękuję za taki wpis – jest bardzo pomocny 🙂
Fantastycznie 🙂 To pierwszy wpis z tej serii o statystykach. W kolejnych trochę więcej wiedzy i tego co można znaleźć w Google Analytics i jak to analizować.
no nie,… koniecznie musisz ogarną temat i nadrobić wiedzę. Znajomość podstawowych parametrów i umiejętność interpretowania Google Analytics pozwala bardzo ulepszyć bloga.
Świetna sprawa z tą pomocą, ale fajnie byłoby gdybyś dla przykładu zrobiła wpis jak dany blog wyglądał przed, a później co się w nim zmieniło itp… Ogólnie jak takie zmiany wpłynęły na jego dalsze losy 🙂
Dziękuję za podpowiedzi dotychczasowe i serdecznie pozdrawiam,
Asia
Mam już nawet wstępnie przygotowany taki przykład, ale brakuje mi czasu na to aby usiąść do niego i wszystko opisać i opracować. a pewno przyjdzie na to czas 🙂
W ciagu ostatnich dwoch lat nastapila znaczaca profesjonalizacja blogow kulinarnych, do ktorych multimedia jest latwiej przygotowywac niz do blogow modowych. To ogromnie trudne zadanie, bo oprocz talentu kulinarnego trzeba tez umiec robic zdjecia lub filmy oraz obrabiac pozniej material na komputerze.