Restauracja Foccacia Ristorante w Warszawie

1 kwietnia rozpoczął się Restaurant Week 2016. Dzięki temu wydarzeniu w dniach 1-10 kwietnia możecie odwiedzić wiele fantastycznych restauracji w polskich miastach i spróbować doskonałego 3 daniowego menu  w cenie 39 zł za osobę.

Tak właśnie trafiliśmy do restauracji Focaccia Ristorante w Warszawie.

LOKALIZACJA

Restauracja mieści się w Warszawie przy ul. Senatorskiej 13/15, leży nieopodal starego miasta, tuż przy Pałacu Prymasowskim. Z mojego punktu widzenia jej jedyną wadą jest brak parkingu, ale w centrum miasta to nieuniknione. Jeśli planujecie spacer po Starym Mieście w Warszawie to warto przejść kawałek dalej i wybrać się na pyszny obiad lub kolację własnie tutaj.

WYSTRÓJ

Restauracja urządzona jest w jasnych przyjemnych barwach. Już samo wejście zachęca do wizyty, a największe wrażenie robi pierwsza mniejsza sala. Podczas mojej wizyty drzwi restauracji były otwarte, dlatego bojąc się niesprzyjającej temperatury wybraliśmy stolik w kolejnej sali. Po wejściu od razu widzicie dużą kuchenną część. Początkowo myślałam że to miejsce do przygotowania pizzy, ale okazało się że ta część służy także do wykańczania i podawania posiłków. Fantastycznie, bo będąc w restauracji mogłam obserwować część pracy nad naszymi daniami.

KUCHNIA

Już sama nazwa sugeruje włoskie jedzenie. Karta menu nie jest bardzo rozbudowana, nie jest to tradycyjna włoska pizzeria a elegancja nieco droższa restauracja. W karcie znajdziecie zarówno pizze, jak i makarony czy dania mięsne oraz rybne. Kilka potraw z każdej kategorii w zupełności wystarczy bo wszystkie wydają się być smaczne.

Podczas Restaurant Week 2016 mieliśmy okazję spróbowania 3 daniowego menu, przygotowanego specjalnie na tę okazję. Zacznijmy od początku – jako starter otrzymaliśmy przepyszną ciepłą jeszcze focaccię i pyszną oliwę jako dodatek. Robiłam wielokrotnie Focaccię sama, ale ta była genialna, fantastyczna… Teraz mam motywację do poszukiwania idealnego przepisu na ten chlebek bo chcę ją jeść codziennie 🙂

W naszym festiwalowym menu znalazła się zupa – krem z pora i ziemniaków. Pyszna zupa, serwowana na talerze wprost z niewielkich dzbanuszków. Z informacji na stronie Focaccia Ristorante wynika ze zupy nie ma w stałym menu restauracji. Drugie dania mieliśmy zróżnicowane, ja zdecydowałam się na wegetariańskie manu, a J zdecydował się na pieczony boczek. Boczek podany z pure selerowym i szpinakiem był fantastyczny, ale prawdziwą poezją okazało się być moje danie: Raviolo con uovo. Pyszny pieróg (bo chyba tak go mogę nazwać w języku polskim) z płynnym żółtkiem w środku, doskonałym nadzieniem i oliwą, parmezanem… Moja radość jest tym większa że danie jest na stałe w karcie restauracji i mogę wrócić na nie ponownie 🙂

Na koniec deser – lody, mus jogurtowy i mus z mango, to wszystko podane z crunchy z zielonej herbaty. Dla mnie fantastyczny, dla J odrobinę mniej (chyba nie trafili w jego upodobania smakowe) 🙂

OBSŁUGA

Wprost genialna, nienachalna obsługa. Obie obsługujące nas kelnerki (druga aktywnie pomagała koleżance w sprzątaniu stolika czy donoszeniu dań) były elegancko ubrane i uczesane, niezwykle miłe o kompetentne. Pani powiedziała nam o sposobie zamykania wina, jego rodzajach czy smakach.

MOJA OPINIA

To najwyższa z możliwych ocen które przyznaje, ale w przypadku tej restauracji zdecydowanie zasłużona. Jeśli pytanie czy wrócę tam ponownie to bez wahania odpowiem Wam że na pewno. Tym bardziej że otrzymaliśmy dwa kupony z fajnym rabatem na pizzę, które są bardzo kuszące. Z pewnością wrócę tam już niebawem 🙂