Szukacie pomysłu na szybkie danie na romantyczną kolację? Oto moja makaronowa propozycja.
Przygotowanie: 20 minut
Składniki:
– pół opakowania makaronu tagialette Barilla
– 5 łyżek śmietany 18%
– ok 100g sera pleśniowego (najlepiej jakiś delikatny rodzaj, np z zieloną pleśnią)
– ok 15 czarnych oliwek pokrojonych w plastry
– garstka posiekanej pietruszki
– 150 g łososia wędzonego
– 3 łyżki małych krewetek z zalewy
– świeżo mielony pieprz
Przygotowanie:
Zacznijcie wstawienia wody na makaron. Kiedy zacznie się gotować to moment na pozostałe działania. Na patelni rozgrzejcie łyżkę oliwy i wrzućcie oliwki, a za kilka chwil ser pleśniowy pokrojony w kosteczkę. Kiedy rozpuści się dodajcie śmietanę, a dodatkowo chochlę wody z gotującego się już w tym czasie makaronu.
Makaron gotuję się 5 min, w tym samym czasie dojdzie również sos. Odcedźcie makaron, wrzućcie do sosu, a wraz z nim pokrojonego drobno łososia, krewetki oraz natkę pietruszki. Przemieszajcie i podgrzejcie przez ok 2 minuty. Wyłóżcie na talerz i posypcie parmezanem oraz świeżo mielonym pieprzem.
SMACZNEGO!
Polecę Ci kilka moich ulubionych przepisów:
– śledzie w oleju
– boeuf strogonow
– pasta z awokado
– frytki z batatów
– placek po węgiersku
– pierogi z kaszą gryczaną
– zupa krem z pomidorów
– marynata do karkówki
– pizza z patelni
– puree ziemniaczane
– kolacja – moje ulubione przepisy






4 comments
ale piękne i smakowite danie
Właśnie wpadłam poszperać u Ciebie za pomysłem na obiad 🙂
Wygląda smakowicie i jak tylko wrócę znad morza, pewnie przyrządzę w któryś weekend…:-)Na razie robiłam wersję tylko z łososiem wędzonym na ciepło.
Uwielbiam makaron z owocami morza – a krewetki szczególnie. Musiało być pyszne