– boeuf strogonow
– boeuf bourguignon
– kotlet schabowy
– gulasz wołowy z czerwonym winem
– zapiekanka ziemniaczana z warzywami i serem halloumi
– placek po węgiersku
– tatar wołowy
Przygotowanie: ok 3 godzin
Składniki:
– 1 łyżka oleju
– 200-250 g wędzonego boczku – pokrojonego w kostkę
– 4 cebule posiekane w półksiężyce
– 2 łyżeczki ziela angielskiego (startego lub rozbitego w moździerzu)
– 2 łyżeczki suszonego tymianku
– 1,5 kg mięsa wołowego pokrojonego w kostkę
– 3 łyżki mąki pszennej lub kromka pieczywa razowego
– 625 ml bulionu wołowego
– 4 łyżeczki musztardy francuskiej
– 3 łyżki cukru trzcinowego
– 500 ml ciemnego piwa
– 3-4 liście lautoe
– świeżo mielony czarny pieprz
Do garnka lub bardzo wysokiej patelni/woka wlać olej i smażyć boczek aż stanie się chrupiący. Dodać posiekaną cebulę i jeszcze kilka minut smażyć na zmniejszonym ogniu. Dodać zmielone ziele angielskie i tymianek, pokrojoną wołowinę i zamieszać aby składniki pokryły mięso. Bulion wymieszać z cukrem i musztardą, zalać płynem mięso. Dodać piwo, uważając przy wlewaniu aby nie spieniło za bardzo. Wymieszać, zagotować, dodać liście laurowe i pieprz.
Zmniejszyć ogień i gotować przez około 3h pod przykryciem, co jakiś czas mieszając. Można w trakcie dodać jeszcze odrobinę piwa, jeśli gulasz zrobi się zbyt gęsty. Na koniec gulasz będzie wymagał zagęszczenia sosu. Możecie to zrobić za pomocą mąki (dodać do mąki ciepłego płynu, wymieszać i wlać całość do sosu) lub z wykorzystaniem kromki chleba (wystarczy ją drobno przesiewać i dodać do sosu).
Gulasz możecie podać z ziemniakami, kaszą lub pieczywem. Jest to potrawa która doskonale przechowuje się w lodówce – nawet 1 tydzień. Możecie go także zamrozić. Smacznego!
Polecam Wam także pyszne przepisy na:
– kotlet schabowy
– schabowy inaczej
– pulpety w sosie pomidorowym
– zupa ogórkowa
– zupa pieczarkowa
– zapiekanki z pieczarkami
– tatar wołowy
– Szwedzkie klopsiki jak z Ikei
8 comments
Smakowicie to wygląda 🙂 Aż ma się ochotę usiąść na tym wolnym krześle przy stole i zacząć pałaszować…
Robiłem coś podobnego, do zagęszczenia użyłem zamiast mąki, kromki razowego chleba. To taki staropolski sposób na zagęszczanie sosów i gulaszy.
Pozdrawiam
@Voluś – ciekawy sposób z tym chlebem. Nigdy nie zagęszczałam w ten sposób ale koniecznie muszę spróbować.
A co do tego przepisu, myślę że można pominąć mąkę, sos wychodzi naturalnie dość gęsty 🙂
Voluś, to takze sposob typowo belgijski a gulasz przypomina belgijskie tradycyjne carbonade flamande.
W Belgii podawane obowiazkowo z frytkami ;))
Ja w jednym z moich mięnych „gulaszy” wołowych także zagęszczałam razowym chlebem. A w piwie duszona wołowina jest pyszna. Robiłam z nieco innych składników taką wołowinę po bawarsku, więc domyślam się, że twoja musiała byc równie smakowita.
Danie przepyszne.Dotychczas przyrzadzalam wołowinę w winie, ale ten sposob bije tamte na glowe. W smaku rewelacja, a moja druga połówka zachwycona.
super że smakowało, tez bardzo lubię ten gulasz, jest naprawdę extra
Uwielbiam ten gulasz, ale ze wzgledu na dzieciarnie dawno nie gotowalam. Czy to moje wrazenie tylko czy przepis troszke sie zkienil przez kilka lat?