To moje ulubione pierogi. W mojej wersji farsz jest dość pikantny, a przez to wyrazisty w smaku. Koniecznie zróbcie do pierogów najlepsze ciasto do pierogów, to bowiem od jakości ciasta zależy ostateczny efekt.
Polecam Ci także przepisy:
– kopytka ruskie
– naleśniki ruskie
– kotlety ruskie
– pierogi z mięsem
– pierogi z soczewicą
– pierogi z kaszą gryczaną
– pierogi z szpinakiem i serem feta
– pierogi z dynią i serem pleśniowym
– zielone pierogi
– leniwe
pierogi ruskie
Ilość porcji: farsz na 35-40 pierogów
Przygotowanie:30 minut + czas lepienia i gotowania pierogów
Składniki:
– ciasto z tego przepisu na ciasto do pierogów
– 400 g ugotowanych ziemniaków
– 400 g białego sera
– 1,5 cebuli
– 2 łyżki oleju roślinnego
– 1 łyżeczka soli
– 2 łyżki pieprzu (to nie pomyłka, łyżki a nie łyżeczki)
Ugotujcie ziemniaki i rozgniećcie za pomocą tłuczka do ziemniaków na jednolite pure, bez większych grudek. Ziemniaki powinniście przestudzić zanim dodacie ser. W międzyczasie pokrójcie cebulę w drobną kostkę i przesmażcie na oleju. Cebula powinna zrobić się lekko brązowa. Do ziemniaków dodajcie ser, cebulę, sól oraz pieprz. Jeśli lubicie możecie do farszu dołożyć też przesmażony boczek, ja go raczej nie dodaję. Wszystko wymieszajcie i spróbujcie. Farsz powinie być dość pikantny od pieprzu, ale pamiętajcie że finalnie w pierogach nie będzie tak tego czuć, dlatego na tym etapie należy doprawić dużo mocniej nić chcecie jeść w gotowym daniu.
Przygotowany farsz użyjcie do nadziania pierogów. Technik zamykania pieroga jest tyle ile osób. Kiedyś używałam do tego widelca. Nawet skusiłam się na kupno plastikowych foremek do pierogów (nie polecam). Teraz robię to rękami, kwestia wprawy i złapania techniki. Najlepiej podpatrzeć u mamy lub babci 🙂
Pierogi po ulepieniu odkładajcie na blat wysypany mąką, nie dopuście jednak do przeschnięcia ciasta. Gotujcie je w gorącej wodzie z dodatkiem odrobiny oleju przez kilka minut, do momentu wypłynięcia pierogów na wierzch wody.
SMACZNEGO!






3 comments
Dziękuję Pani Aniu znalazłam i dla siebie coś pysznego z czego bardzo się cieszę 🙂
Widzę tu przejrzystość w opisie i ładne fotki co motywują aby zajrzeć na ten blok. Danie bez fotki to nie to samo 🙂
Pozdrawiam i życzę sukcesów na blogu 😀
Zrobiłam pierogi zgodnie z przepisem – tj. przyprawiając farsz dwoma łyżkami pieprzu. Niestety po ugotowaniu pierogi okazały się tak bardzo pieprzne, że aż niesmaczne, choć z mężem nie stronimy od ostrych potraw. Poza tym jednym szczegółem – który u nas się nie sprawdził – przepis jak najbardziej dobry :~)
Z mojej strony polecam zatem ostrożność z tą ilością pieprzu i dodawanie go stopniowo.
Pozdrawiam
To może dlatego że dla mnie 90% pierogów ruskich jest niedoprawionych 🙂 Wiec ilość pieprzu faktycznie sprawdzi się u mnie a u innych może być za dużo 🙂