Spór o to co powinno jadać się podczas Wigilii Bożego Narodzenia trwa zapewne od pokoleń. Ja wychodzę z założenia, że jadać powinniśmy to co pamiętamy z naszych domów rodzinnych. To dzięki tradycji Święta są tak wyjątkowe.
U mnie na pierwsze dane zawsze był barszcz czerwony, ale nie taki zwyczajny, ten wigilijny jest z dodatkiem suszonych grzybów. Barszcz robię oczywiście na domowym zakwasie, który wstawiam tydzień wcześniej. Jeśli chcecie możecie zakwas przygotować jeszcze wcześniej, przecedzić po tygodniu, przelać do butelki, zamknąć szczelnie i wstawić do lodówki. Barszcz przygotowuję przed samą Wigilią, po dodaniu zakwasu nie możecie go już zagotować bo straci kolor.
Zapraszam Was także do innych przepisów na Boże Narodzenie:
– zakwas na barszcz
– śledzie w czosnku i majeranku
– śledzie w kiszonych cytrynach
– ciasteczka migdałowe
– przepis na pierniczki
– śledź marynowany w occie
– śledź z konfiturą z cebuli
– domowa przyprawa do piernika
– tatar ze śledzia
– śledzie w wiśniówce
– śledź pikantny z chilli
– śledzie w oleju
– kruche ciasteczka
– zestawienie 12 potraw na Wigilię wraz z kalendarzem przygotowań
BARSZCZ WIGILIJNY Z SUSZONYMI GRZYBAMI
Czas przygotowania: 45 minut + przygotowanie zakwasu na barszcz
Składniki:
– 40 g suszonych borowików lub podgrzybków
– 2 ząbki czosnku
– 2 kg czerwonych buraków
– 1/2 łyżeczki soli
– 1 łyżeczka pieprzu
– łyżeczka suszonego majeranku
– 300-500 ml zakwasu na barszcz
Przygotowanie:
- Grzyby wrzućcie do 1/2 l gorącej wody, wleje do garnka i gotujcie całość ok 20 minut aż grzyby zmiękną. Wywar powinien bulgotać na średnim ogniu.
- Buraki obierzcie i zetrzyjcie na tarce o grubych oczkach. Włóżcie starte buraki do garnka i zalejcie 2,5 l wody. Gotujcie na małym ogniu 20 minut, a następnie przecedźcie wywar, buraki wyrzućcie i ponownie postawcie na kuchence. Dodajcie teraz sól i pieprz, majeranek i czosnek. Wlejcie wywar z grzybów dorzućcie kilka grzybów uprzednio krojąc je na mniejsze części. Na koniec dodajcie zakwas z buraków i lekko podgrzejcie całość a bardzo niedużym ogniu, uważając aby nie zagotować całości.
- Barszcz podawajcie uszkami lub krokietami – jak lubicie 🙂 Smacznego i Wesołych Świąt!
Zapraszam Was także do świątecznych wpisów DIY:
– świąteczne wianki
– świeca ozdobiona korkami
– diy piękne bambki